Kocham sport
Lata dziewięćdziesiąte oczami prezesa
Kocham sport
O mistrzostwach w 1990 roku we Włoszech chciałbym jak najszybciej zapomnieć. Destrukcja, antyfutbol to łagodne określenia na w gruncie rzeczy tę samą taktykę: zrób wszystko, aby nie stracić gola. Nigdy w historii mistrzostw nie było tylu bezbramkowych wyników, tylu dogrywek bez rozstrzygnięcia, a w związku z tym tylu serii rzutów karnych. Wyrównany poziom sprawił, iż drużyny bały się odkryć, zaryzykować bardziej ofensywną akcję. Znudzeni kibice woleliby chyba, aby zamiast kolejnych nierozstrzygniętych w normalnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta