Równoważyć pozycję partnerów
Równoważyć pozycję partnerów
RYS. PAWEŁ GAŁKA
MICHAŁ STRĄK
W kampanii wyborczej liderzy SLD często deklarowali, że ich celem jest utworzenie rządu jednopartyjnego. Gabinet jednopartyjny miał gwarantować większą sprawność rządzenia, miał być ratunkiem dla Polski pogrążonej nieudolnymi rządami prawicy. Sprawa wróciła na wokandę przy okazji wyborów samorządowych.
SLD - przy poparciu Samoobrony - przeforsował metodę d'Hondta, licząc na to, że w wielu miastach, a pewnie także w powiatach i województwach, uda mu się rządzić samodzielnie. Z podobnych powodów Sojusz zmieniał stanowisko w sprawie bezpośrednich wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów.
Najnowszym dzieckiem tych dążeń jest projekt ustawy o radiofonii i telewizji. Propozycje rządowe zmierzają do wzmocnienia pozycji mediów publicznych, a pośrednio - do wzmocnienia pozycji SLD we wszystkich mediach. A jeśli w mediach, to i w państwie.
Lewica konsekwentnie trzyma się koncepcji rządów jednopartyjnych. Każde inne rozwiązanie jest dla niej złem koniecznym.
Postawmy w tym miejscu pytania: czy rządy jednopartyjne to krok w kierunku nowoczesnego, sprawnego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta