Skóra jednak cierpnie
Skóra jednak cierpnie
PIOTR ZAREMBA
Irena Boruta odpowiedziała na moją krytyczną ocenę jej wywodów o molestowaniu seksualnym. Ma jeden argument: mężczyzna wezwany do sądu na podstawie "subiektywnego odbioru kobiety" nie byłby skazany w procesie karnym, a "tylko" obciążony odszkodowaniem i skompromitowany w procesie cywilnym. Myślę, że potencjalne ofiary takich praktyk nie odetchną z ulgą.
Punktem wyjścia dla mojego tekstu był wywiad Ireny Boruty w "Gazecie Wyborczej". Kulturalną, acz nie pozbawioną uszczypliwości odpowiedź sformułowała Agnieszka Kublik, dziennikarka, która wywiad przeprowadzała. Doczekałem się wszakże również wyjątkowo niegrzecznej reakcji pani Boruty, która nazwała mnie na łamach "Rzeczpospolitej" ignorantem chyba z dziesięć razy, a obraziła się nawet i za to, że tytułowałem ją... profesorem. Jest bowiem doktorem habilitowanym. Obiecuję więcej nie przypisywać jej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta