Halo, ile to kosztuje
- Porady Halo, ile to kosztuje
COLLAGE PAWEŁ GAŁKA
PIOTR STANKIEWICZ
Nie trzeba mieć lokalnej waluty i biegać po sklepach, by kupić kartę do automatu. Wystarczy po wyjściu z samolotu włączyć telefon komórkowy i już można kontaktować się ze znajomymi czy rodziną pozostawioną w kraju. Korzystanie z roamingu jest bez wątpienia bardzo wygodne, choć, niestety, dość kosztowne.
W Europie za minutę rozmowy płaci się zazwyczaj kilka złotych, poza naszym kontynentem - nawet kilkanaście. Ponadto właściciel aparatu jest obciążany nie tylko kosztami zainicjowanych przez siebie rozmów, ale także - co dla wielu osób korzystających po raz pierwszy z roamingu jest sporym zaskoczeniem - kosztami rozmów odebranych.
Prawdziwym złodziejem kosztownych impulsów bywa poczta głosowa. Zazwyczaj większość użytkowników telefonów komórkowych uruchamia tę usługę zaraz po kupnie aparatu i pozostawia standardowe ustawienia. Wówczas poczta włącza się jedynie w niektórych sytuacjach - gdy numer jest zajęty, bądź rozmowa nie zostanie odebrana w ciągu kilkudziesięciu sekund. Takie zasady są bardzo wygodne w kraju. Podczas pobytu za granicą polska sieć przekazuje rozmowę do innego państwa. Jeśli telefon nie
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta