Bezpieczniej i wygodniej
Bezpieczniej i wygodniej
Jesienią powinniśmy pomyśleć o założeniu opon zimowych
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
Będzie już coraz więcej dżdżystych i chłodnych dni. Radzimy więc zacząć myśleć o założeniu opon zimowych w naszych autach, nie czekać na ich wymianę do pierwszych opadów śniegu. Większość kierowców przekonała się, że jeden rodzaj opony nie jest w stanie sprostać różnym warunkom pogodowym.
Nie da się bowiem wyprodukować gumy, by była należycie elastyczna i przyczepna w temperaturach wynoszących kilkadziesiąt stopni powyżej zera, a zarazem nie traciła elastyczności i przyczepności w temperaturach ujemnych. Poniżej 7 st. C przyczepność opon letnich, nawet na suchej nawierzchni, gwałtownie spada, są skłonne do poślizgu, mniej amortyzują auto.
Wprawdzie oferowane są opony uniwersalne, ale tak naprawdę właściwościami zbliżone są do opon letnich. Mają bieżnik o rzeźbie tak wzbogaconej, by lepiej zdawały egzamin na nawierzchniach pokrytych wodą i błotem, ponadto wykonane są z nieco bardziej elastycznej gumy. Mogą z nich korzystać kierowcy, którzy latem rzadko poruszają się z prędkościami autostradowymi, zimą zaś nie wyjeżdżają poza miasto, w którym ulice są odśnieżane i pokrywane preparatami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta