Ryzykowny manewr
Ryzykowny manewr
RYS. MIROSŁAW OWCZAREK
PIOTR ZAREMBA
W ostatnim głosowaniu nad referendum w sprawie sprzedaży ziemi cudzoziemcom posłowie PiS pogubili się. Byli za, potem wstrzymali się od głosu, potem za to przepraszali. Trudno przedzierzgnąć się z dnia na dzień w partię radykalną.
Sprawę stosunku do Unii Europejskiej Jarosław Kaczyński powiązał - dzień po wyborach samorządowych - z rozważaniami na temat tracenia i odzyskiwania wyborców. Łatwo w takim przypadku narazić się na zarzut koniunkturalizmu.
Kaczyński nie powiedział niczego nowego. Jego partia już wcześniej odmawiała akceptacji obecnych warunków wejścia do Unii. Zarazem jednak PiS dbało, aby nie związać się do końca zapowiedzią głosowania "nie" w referendum.
Wymiana elektoratu? Łącząc teraz to hipotetyczne "nie" z zapowiedzią swoistego rajdu na elektorat LPR Kaczyński potwierdził, że chodzi mu o zmianę wizerunku własnej formacji. Z mimo wszystko umiarkowanej na mimo wszystko radykalną. To manewr ryzykowny. Można stracić część dotychczasowych zwolenników i w ich miejsce nie zyskać dostatecznie dużo radykałów, o których zabiega tyle różnych partii.
Choć jedna diagnoza Kaczyńskiego jest trafna. Radykalizują się po trosze wszyscy wyborcy. To...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta