Nowe granice nadzoru
Nowe granice nadzoru
W cieniu wydarzeń politycznych i gospodarczych na forum Sejmu toczą się obecnie niezwykle ważne prace nad pakietem nowych ustaw ubezpieczeniowych. Z rzadka przyciągają one uwagę mediów, choć ubezpieczenia to znaczący segment gospodarki, obchodzący bezpośrednio nas wszystkich. Dyskusje na ten temat mają niewielki zasięg, głównie z racji specjalistycznego charakteru i hermetycznego języka, sądzę jednak, że tego problemu nie można pozostawić wyłącznie ekspertom.
Nowe uregulowania prawne działalności ubezpieczeniowej pojawiają się dopiero w 12 lat od przyjęcia (w lipcu 1990 r.) pierwszej nowoczesnej ustawy w tej dziedzinie. Od jej wejścia w życie krajowy sektor ubezpieczeniowy przebył długą i często burzliwą drogę. Rynek obejmujący w początkach lat 90. kilka przedsiębiorstw urósł do 73 jednostek. Pojawiły się nieznane wcześniej produkty ubezpieczeniowe, wartość zaś zbieranej składki sięgnęła 25 mld zł. Wzrosły wielokrotnie kapitały zaangażowane w działalność ubezpieczeniową, które w końcu 2001 r. przekroczyły 8 mld zł. Rynek ubezpieczeniowy doświadczył w tym okresie upadłości siedmiu zakładów oraz rozlicznych, mniej lub bardziej spektakularnych, afer.
Zmiany nie dotyczą wyłącznie polskiego rynku: od 1990 roku cały świat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta