Niestety, będzie wojna
Niestety, będzie wojna
FOT. MICHAŁ GARAPICH
MICHAŁ GARAPICH: W sobotę i w niedzielę spotyka się w Londynie Iracki Kongres Narodowy, zrzeszający opozycyjne organizacje działające na emigracji. W jakim celu?
SZARIF ALI BIN AL-HUSAJN: Przede wszystkim chcemy położyć fundamenty pod odbudowę przyszłego Iraku oraz przedstawić wspólne cele: przywrócenie demokracji, oddanie poprzez referendum w ręce Irakijczyków wyboru przyszłego ustroju politycznego. Mamy zamiar wyłonić spośród irackiej opozycji specjalny komitet, który stanie się partnerem dialogu dla międzynarodowej wspólnoty.
SZARIF ALI BIN AL-HUSAJN jest kuzynem ostatniego króla Iraku Fajsala II, zastrzelonego w zamachu stanu w 1958 r. Od drugiego roku życia przebywa na wygnaniu, najpierw w Libanie, później w Wielkiej Brytanii, gdzie studiował ekonomię. Pracował jako makler giełdowy. Jak mówi, w 1990 roku organizacje opozycyjne zwróciły się do niego, żeby zaczął starania o tron. Jako przywódca Ruchu Monarchii Konstytucyjnej jest jednym z sześciu liderów Irackiego Kongresu Narodowego - największej organizacji zrzeszającej irackie ugrupowania dysydenckie. IKN jest wspierany USA, która rocznie przeznacza na jego działalność dziesiątki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta