Do redakcji
Do redakcji
Po długoletnim pobycie za granicą przesiedlam się do Polski. Z tego powodu nie mam ubezpieczenia. 2 grudnia 1994 roku zgłosiłem się około godziny 12. do Szpitala Praskiego w Warszawie na ostry dyżur. Poprzedniego dnia skaleczyłem rękę, do rany wdało się zakażenie; ręka zaczęła puchnąć, a rana ropieć. Ból nasilał się, dlatego postanowiłem, będąc przypadkowo w rejonie tego szpitala, jak najszybciej skorzystać z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta