Pożegnanie z radą
Pożegnanie z radą
RYS. MIROSŁAW OWCZAREK
TOMASZ LIS
Nikt nie jest w stanie przewidzieć, gdzie za chwilę uderzy bilardowa kula, którą jest afera Rywina. W piątek trudno było przewidywać, że z całym impetem trafi ona w Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Ale trafiła. Po raz pierwszy od lat pojawia się szansa na upublicznienie mediów tylko z nazwy publicznych. Choć jest też zagrożenie, że za chwilę będzie jeszcze gorzej.
Za chwilę możemy mieć zupełnie nową, lepszą radę. Ale może być i tak, że sześciu kandydatów mianuje do niej spośród swoich Leszek Miller i że za chwilę - choć trudno to sobie wyobrazić - będzie jeszcze gorzej niż jest. Już za kilka tygodni Sejm, Senat i prezydent mogą powoływać nowych członków rady. Kilku albo wszystkich.
Najprawdopodobniej za kilka tygodni rada - albo to, co z niej zostanie - przedstawi Sejmowi, Senatowi i prezydentowi roczne sprawozdanie ze swej pracy. Tym razem dyskusja nad nim będzie bardziej gorąca niż kiedykolwiek. I nie może się skończyć na gorzkich i słusznych żalach na temat błędów rady, serwilizmu mediów publicznych wobec SLD i prezydenta, utracie wiarygodności przez TVP i jej prezesa. Czas kpin z opinii publicznej i półśrodków się skończył.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta