Do redakcji
Do redakcji
Dziennikarze oskarżeni o oszczerstwo
Autor podpisujący się J. O. w notatce "Dziennikarze oskarżeni o oszczerstwo" ("Rz" nr 12 z 14 --15. 01. br. ) doniósł o czekającym nas procesie karnym z powództwa prezesa Sądu Wojewódzkiego w Warszawie. Po raz kolejny (poprzednio w czerwcu ub. r. ) J. O. wystąpił, w naszym odczuciu, jako "obrońca" jednej strony -- prokuratorsko-sędziowskiej, a "oskarżyciel" strony drugiej, czyli dziennikarzy "Życia Warszawy".
Otóż wyrok jeszcze nie zapadł, pozostajemy na wolności i J. O. mógł zadać sobie minimum fatygi, aby dowiedzieć się, jakie argumenty spowodowały, że napisaliśmy tekst, za który teraz staniemy przed sądem. Słowem, mógł wykazać tzw. należytą staranność przy zbieraniu materiałów prasowych i wysłuchać drugiej strony. Intryguje nas metoda, za pomocą której J. O. próbuje zasugerować czytelnikom "Rz" nie to, co...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta