I tak warto żyć; Czatuj na personalnego
- NA PIERWSZEGO MAJA: I tak warto żyć
- Konkurs "Troskliwy pracodawca"
- Czatuj na personalnego
- List do redakcji
I tak warto żyć
W dniach pierwszych przebiegła Ewa wespól z wężem skusiła Adama do zjedzenia wiadomego jabłka. I zasmucił się Pan, bo musiał ich ukarać. I zrobił tak: niewiasty miały rodzić w bólach, a mężowie w pocie czoła harować na chleb. Tylko wąż wężem pozostał, bo nie wiadomo było: dawał czy brał.
I było tak przez wieki. Aż dnia jednego Naród Wybrany, czyli Bohaterscy Polacy, sami jeno utarli łeb hydrze komunizmu. I nastała radość. Atoli zaraz Polacy burzyć się poczęli. - Jak to, my przecie Chrystus Narodów. Cierpieć musim. Ukarz nas, Panie - wołali jeden przez drugiego.
I zafrasował się Bóg, bo ludu ukochanego karać nie chciał. Ale że tumult pod niebiosa wznosili, więc zesłał na nich plagę: oto pod koniec XX wieku siermiężny kapitalizm XIX-wieczny im dał. A oni uradowali się wielce i zaraz im się w głowach pomieszało.
I narody zaczęły ich podziwiać. Oto do warszawskiego oddziału firmy konsultingowej przyjechali Amerykanie z centrali, przekonani, że the best są. Ale po dniach kilku z zawiścią rzekli: - Takiego wyścigu szczurów jak u was nie mamy. I odjechali...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta