Wójt na zagrodzie
Wójt na zagrodzie
TOMASZ RUTKOWSKI
Nie sposób zgodzić się z poglądem, iż regulamin organizacyjny urzędu gminy nie podlega nadzorowi sprawowanemu przez wojewodę.
Na łamach "Rz" ukazały się ostatnio dwa artykuły traktujące o zakresie sprawowanego przez wojewodę nadzoru nad działalnością gminną (I. Krześnicki "Czy większość urzędów gmin działa nielegalnie" , "Rz" z 21 marca; M. Dziurda "Co wolno wojewodzie?" , "Rz" z 26 marca). W obu podstawą rozważań było zarządzenie wójta (burmistrza, prezydenta miasta) w sprawie ustalenia regulaminu organizacyjnego urzędu gminy.
Przed wprowadzeniem bezpośredniego trybu wyboru wójta regulację tę uchwalała rada gminy. Regulamin stanowił wtedy akt prawa miejscowego podlegający ogłoszeniu w dzienniku urzędowym województwa. Nie było również wątpliwości, że uchwała rady gminy w tej sprawie, podobnie jak wszystkie inne uchwały rady, zgodnie z art. 90 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym (dalej: uosg) powinna w ciągu 7 dni trafić do wojewody, który w terminie 30 dni mógł stwierdzić jej nieważność.
Zmiana podmiotu uprawnionego do określenia organizacji wewnętrznej urzędu gminy doprowadziła co prawda do przekształcenia charakteru prawnego regulaminu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta