Ciasne przejścia
Ciasne przejścia
ZBIGNIEW LENTOWICZ
ARTUR BURAK
Firmy transportowe tracą w kolejkach na granicy przynajmniej 3,4 mld zł - wynika z szacunków "Rzeczpospolitej".
Wielokilometrowe korki na przejściach tworzą się dziś rzadziej niż jeszcze kilka lat temu, ale przekraczanie z towarem polskiej granicy wciąż przypomina loterię: nigdy nie wiadomo, czy oczekiwanie na odprawę potrwa kilka czy kilkanaście godzin. Słabo rozwinięta infrastruktura, kiepskie drogi dojazdowe, łapówki - aby szybciej minąć szlabany - to zmory spedytorów.
Nie istnieją urzędowe dane o łącznych stratach spowodowanych przestojami na granicach. Prof. Zdzisław Kordel, ekspert ds. transportu, przyznaje, że nie ma również aktualnych badań w tej dziedzinie. Międzynarodowe Zrzeszenie Transportu Drogowego (IRU - International Road Transport Union) 4 lata temu szacowało, że roczne straty gospodarcze z powodu przestojów na przejściach granicznych z Polską mogą wynosić nawet 4 mld USD rocznie. Od tego czasu według Tadeusza Wilka, dyrektora departamentu transportu w Zrzeszeniu Międzynarodowych Przewoźników Drogowych, sytuacja poprawiła się głównie na granicy zachodniej. Przewoźnicy szacują, że na Odrze średni czas oczekiwania wynosi 10 godzin, na granicy południowej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta