Synowie Saddama nie żyją
- Protesty i strzały na wiwat
- Komentarze po śmierci synów Husajna
Kusaj i Udaj byli najbardziej poza ojcem poszukiwanymi ludźmi w Iraku
(c) REUTERS
W Mosulu na północy Iraku amerykańscy żołnierze po zaciętej kilkugodzinnej walce zdobyli dom, w którym ukrywali się dwaj synowie Saddama Husajna - Udaj i Kusaj. Obydwaj zginęli. - To wspaniała wiadomość dla Irakijczyków, a także dla nas - komentował Paul Bremer, cywilny administrator kraju.
W Mosulu od pewnego czasu krążyły pogłoski, że Amerykanie właśnie tutaj intensywnie szukają synów Saddama. Wczoraj wojsko nie chciało jednak ujawnić, na czyj trop udało się wpaść. Na początku oficjalnie podano jedynie, że "w willi przebywali osobnicy niezmiernie ważni dla sił koalicji, najprawdopodobniej bliscy współpracownicy dyktatora". Pułkownik William Bishop ze 101. Dywizji Powietrznej opowiadał potem, że czterech z nich zginęło.
Późnym wieczorem gen. Ricardo Sanchez przyznał, że "udało się zabić" Udaja i Kusaja, najbardziej - poza ich własnym ojcem - poszukiwanych ludzi w Iraku. Początkowo jednak Biały Dom i dowództwo amerykańskie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta