Było fajnie
Było fajnie
JANUSZ PINDERA
Z CETNIEWA
Zygmunt Chychła był pierwszym polskim złotym medalistą po wojnie (Helsinki 1952). Elżbieta Duńska-Krzesińska zdobyła jedyny złoty medal dla naszych barw w Melbourne (1956). Witold Woyda dwukrotnie stawał na najwyższym podium w Monachium (1972). Ireneusz Paliński i Zdzisław Krzyszkowiak też słuchali na igrzyskach polskiego hymnu (Rzym 1960), podobnie jak Mateusz Kusznierewicz w Atlancie (1996). Sędziwy dziś Jan Mulak prowadził do wielkich sukcesów lekkoatletów.
Siedmiu wspaniałych polskiego sportu. Ich gwiazdy odsłonięto w niedzielę w Cetniewie. Piękna pogoda, tłumy ludzi, którzy opuścili zatłoczoną plażę, by popatrzeć na tych, którzy kiedyś rozsławiali nasz sport. Nie wszyscy uhonorowani przyjechali, nie wszyscy żyją. Zdzisław Krzyszkowiak, wybitny lekkoatleta, złoty medalista z Rzymu na 3 km z przeszkodami, zmarł cztery miesiące temu, po długiej walce z chorobą. Jego gwiazdę odkryła żona Krystyna i córki. Zabrakło też Zygmunta Chychły, wspaniałego boksera, który w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta