Fundusze napędzają hossę
Fundusze napędzają hossę
Po kilku dniach przerwy warszawska giełda znowu bije rekordy. Indeksy WIG20 i WIG zyskały po 2,9 proc., przy czym drugi osiągnął najwyższą wartość od grudnia 2000 roku. Tak jak wcześniej, najbardziej zyskiwały mniejsze spółki. Koniunkturze na giełdzie sprzyja napływ środków z polskich funduszy inwestycyjnych.
- Hossa na giełdzie potrwa, dopóki na rynek będą napływać nowe pieniądze - uważa Artur Szeski, analityk Centralnego Domu Maklerskiego Pekao SA. Jego zdaniem, wycena akcji wielu spółek notowanych na GPW jest już bardzo wysoka i nie dopowiada ich rzeczywistej wartości. Ceny nadal rosną, m.in. dlatego, gdyż - jak uważają analitycy - na giełdę napływają nowe środki z funduszy inwestycyjnych.
Według Przemysława Sawali-Uryasza, analityka Domu Maklerskiego BZ WBK, czynniki, które wywołały obecne ożywienie na rynku, np. oczekiwanie na poprawę wyników spółek, "są już...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta