Kontrole unormowane w jednej ustawie
Kontrole unormowane w jednej ustawie
Wciąż nowe afery i wszechobecna korupcja to m.in. efekt niedostatecznego nadzoru nad urzędami. Sytuację ma poprawić w jakiejś mierze ustawa o przeprowadzaniu kontroli w administracji publicznej, której projekt trafił niedawno do Sejmu.
O ile kontrole z zewnątrz przeprowadzane np. przez Najwyższą Izbę Kontroli są oceniane jako stojące na wysokim poziomie, o tyle kontrole wewnętrzne mają już dużo gorszą opinię. Przykłady padały podczas lipcowego posiedzenia Sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, na którym posłowie omawiali problem kontroli w administracji i samorządach. - Jeśli podczas kontroli placówek zagranicznych stwierdzamy, że ewidencja wydanych druków paszportowych czy wizowych nie jest zgodna ze stanem w magazynie, a wykrywa to dopiero NIK po dwóch latach od zaistnienia sprawy, mamy dowód, że wewnętrzna kontrola w tej instytucji źle działa - powiedziała Czesława Rudzka-Lorentz, dyrektor Departamentu Administracji Publicznej w NIK.
W MYŚL PROJEKTU USTAWY DO ZARZĄDZANIA...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta