Pamięć i wiedza Eriki Steinbach
Pamięć i wiedza Eriki Steinbach
W opublikowanym przez was tekście pani Eryki Steinbach ("Prawo Niemców do pamięci", "Rz", 13.08.2003) natknąłem się na dziwaczną wzmiankę o losach słynnego reżysera filmowego Fritza Langa: "Absurdalność skrajnie narodowego i rasistowskiego myślenia tej epoki widać wyraźnie na przykładzie Niemca sudeckiego Oskara Schindlera. Dzięki swojej odwadze i pomysłowości uratował on życie 1200 Żydom. Wśród jego dokumentów można znaleźć list do słynnego reżysera filmowego Fritza Langa. W swej notatce przedstawia Schindler losy Langa: "ÇW ostatnim roku wojny został on zidentyfikowany jako pół-Żyd i wydalony z Wehrmachtu. Pod koniec wojny został zamordowany przez Czechów w Pradze, gdzie zamieszkał, jako niemieckojęzyczny cywilČ".
Co ma w tym wypadku Schindler do wiatraka - pani Steinbach sama raczy wiedzieć. Co zaś do Fritza Langa, jednego z mistrzów światowego kina, autora wielu arcydzielnych filmów (m.in. "M jak morderca", "Metropolis" i "Furii"), bo to o niego tutaj chyba chodzi - nie mógł on żadną miarą zostać wydalony "w ostatnim roku wojny" z Wehrmachtu, bo w nim, jako obywatel USA od 1935 r., nie służył. Nie został też niecnie zamordowany przez żadnych Czechów, bo "pod koniec wojny" przebywał - chwała Bogu -...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta