Przeszłość nie zaprząta Polaków
Znakomicie rozumiem stanowisko senatora Ryszarda Jarzembowskiego z SLD ( "Przeszłość nie zaprząta Polaków" , "Rz" z 11.08.2003 r.) niechętnego badaniu polskiej przeszłości. Dał tym wyraz - mimo socjaldemokratycznej etykietki - iż pozostał komunistą. Jedną z cech towarzyszy było "patrzenie w przyszłość". Polegało to na tym na przykład, że realizacje postanowień kolejnych plenów uważano za bezsporne fakty i wracanie do nich było nie tylko niewskazane, lecz wręcz zakazane. I tak było ze wszystkim. Ech, to były czasy panie senatorze!
No, i dodatkowo zawsze istnieje całkiem realna groźba wyciągnięcia paru trupów z szafy. Nawet z szafy parlamentarnej i rządowej.
Jacek Arkuszewski, Ennetbaden, Szwajcaria