Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Konflikt w Wagonie

26 sierpnia 2003 | Listy | CR

Konflikt w Wagonie

Czyżby było możliwe wypłacanie poborów jedynie części zatrudnionych, na przykład tylko dyrektorowi i kilku jego najbliższym współpracownikom? Uważam, że niezależnie do tego, czy zakład jest prywatny, czy państwowy, wszyscy jego pracownicy, łącznie z właścicielami, powinni podlegać tym samym zasadom. Jeśli więc fabryka staje się niewypłacalna, to dla wszystkich - bez wyjątku! I dlatego nie powinni otrzymywać żadnych gratyfikacji nie tylko robotnicy, ale solidarnie pozostali pracownicy zakładu. Jeśli w Wagonie tak było, to można tylko współczuć poszkodowanym. Jeśli natomiast konta jednych pracowników wyschły, a innym dalej pęcznieją, to taka sytuacja nosi znamiona ekonomicznej dyskryminacji, czyli płacowego apartheidu. W czasach bezdusznego, dziewiętnastowiecznego kapitalizmu kapitan schodził ze statku ostatni. Czasy się zmieniają, więc wnoszę, by z całą "kasą" nie wysiadał jako pierwszy!

Marek Czarkowski (adres do wiadomości redakcji)

Brak okładki

Wydanie: 3009

Spis treści
Zamów abonament