Jazda na sentymentach
Jazda na sentymentach
Niektórzy żartują, że Tomasz Gollob wyszedł z Polonii po amerykańsku
(c) BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
PAWEŁ WILKOWICZ
Kibice nie bardzo wiedzą, na kim wyładować frustracje. Większość stara się zrozumieć Tomasza Golloba, który miał już dość ciągłego dokładania do wszystkiego i bezowocnego czekania na wypłaty, a w Tarnowie o pieniądze nie będzie się musiał martwić. Mówi się, że w sponsorowanej przez Rafinerię Trzebinia Unii przez rok zarobi ok. miliona złotych. Trwa szukanie winnych dookoła niego. Najprościej byłoby skierować gniew w stronę klubowych działaczy za to, że nie zrobili wystarczająco wiele, by zatrzymać bohatera Bydgoszczy, ale wszyscy wiedzą, że kasa Polonii jest pusta. Długów narobiła poprzednia ekipa, a na tych, którzy są teraz, lepiej chuchać i dmuchać, póki mają zapał do porządkowania bałaganu.
Władze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
