Tylko dla futbolu
Tylko dla futbolu
(c) ANDRZEJ WIKTOR
Czy spółka, którą pan kieruje, powstała po to, żeby na ulicy Łazienkowskiej w Warszawie wybudować nowoczesny stadion piłkarski?
LEO TURNO: Tak. Spółkę powołał prezydent Lech Kaczyński 19 września zeszłego roku. Miasto daje ponad 11-hektarową działkę, a celem działania spółki jest doprowadzenie do wyłonienia partnera, który na niej wybuduje stadion. Do nas należy przygotowanie specyfikacji tego obiektu i zorganizowanie przetargu. Specyfikacja jest już właściwie gotowa.
Mogę prosić o szczegóły?
Na stadionie powinno być 35 - 40 tysięcy miejsc dla kibiców. Musi spełniać wszystkie normy UEFA i FIFA, szczególnie te dotyczące bezpieczeństwa i oświetlenia. Preferujemy naturalną murawę boiska. Chcemy, żeby stadion był całkowicie zadaszony, to znaczy, żeby miał rozsuwany dach. To dałoby możliwość wykorzystywania go przez cały rok. Nie jest to jednak wymóg formalny. Jeśli inwestor stwierdzi, że to się nie opłaca, wtedy nie będziemy nalegać. Chcemy też, żeby oświetlenie było zamontowane w dachu, nie na masztach.
Wokół stadionu ma być...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta