Polowanie na okazję
Polowanie na okazję
Razem z zachodnimi sieciami handlowymi, wolnym rynkiem, konkurencję i kalejdoskopem mody w połowie lat 90. przyszły do Polski sales, saldi, soldes. Wyprzedaż wywołuje dreszcz emocji i ciekawość: co, gdzie, na ile przecenili. Co pół roku ogarnia cały rynek, jednak naprawdę korzystna jest w dużych sklepach firmowych i w sieciach handlowych. Dla kupujących to okazja, żeby dobrze kupić i mało wydać. Wygrać wyścig do upatrzonej komórki, kanapy, butów czy swetra. Zainwestować cierpliwość i czas, ale oszczędzić pieniądze. Z kolei sprzedający chcą pozbyć się towaru przed zmianą kolekcji. Przyciągnąć tylu klientów, żeby zwiększone obroty zrekompensowały obniżki marży. Pokonać konkurencję i wyjść na swoje.
MEDIOLAN, BERLIN, WARSZAWA
Na Zachodzie wyprzedaże to rytuał. Tradycyjnie przypadają na styczeń i lipiec. W Mediolanie w pierwszą sobotę wyprzedaży Włosi całymi rodzinami szturmują sklepy, domy towarowe i centra handlowe. Miasto wrze. Następne dni są spokojniejsze, ale przez kilka tygodni wyznawcy Merkurego odbywają po pracy codzienny rajd przez dzielnice handlowe.
W Berlinie, gdzie niedawno zniesiono obowiązek organizowania przecen w określonym czasie, liberalizacji przepisów towarzyszy odczuwalny chaos. Sklepy, szczególnie te z odzieżą i sprzętem RTV czy AGD, prześcigają się w akcjach promocyjnych....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta