Najpierw zaufanie
Najpierw zaufanie
Martin Bangemann, członek Komisji Europejskiej uważa za błąd wyznaczanie terminu przyjęcia Polski do Unii Europejskiej. Mówi, że podawanie dat wywoływałoby niepotrzebne emocje i podkreśla, że rozszerzenie Unii o Polskę i inne kraje Europy Środkowej i Wschodniej jest priorytetem w politycznym kalendarzu Brukseli. Radzi, aby pytanie "kiedy? " zastąpić innym -- czy jesteśmy już zdolni wejść do wspólnoty? Kryteria tych zdolności zostały bowiem jasno określone. Chodzi bowiem o to, aby w krajach członkowskich Unii powstało zaufanie do polskiej gospodarki, a tak będzie wówczs, gdy nasze produkty pod względem jakości i bezpieczeństwa osiągną standardy europejskie. Na obszarze Unii nie ma już granic, na których można by kontrolować oferowane do sprzedaży np. produkty rolno-spożywcze czy lekarstwa. Potrzebne jest zaufanie.
A. K.