Najlepiej zostać licealistą
Najlepiej zostać licealistą
Franciszek Potulski, wiceminister edukacji: Uczniowie zdecydują, które klasy są niepotrzebne
Dla ponad pół miliona absolwentów gimnazjów zaczęły się gorące dni. Wkrótce staną do wyścigu o miejsca w wymarzonych szkołach. Zła wiadomość: miejsc będzie mniej niż w zeszłym roku. Dobra wiadomość: redukcje nie obejmą liceów ogólnokształcących.
W największych miastach redukcje miejsc idą w setki, a nawet tysiące. Stołeczne szkoły ponadgimnazjalne przyjmą szacunkowo o 1500 kandydatów mniej, a kilka placówek zostanie wręcz zlikwidowanych. W szkołach krakowskich będzie 11 tysięcy miejsc - o tysiąc mniej niż w zeszłym roku. O 300 miejsc mniej będzie we Wrocławiu.
Z czterech typów szkół - liceów ogólnokształcących, techników, liceów profilowanych oraz szkół zawodowych - największe ograniczenia dotkną te ostatnie. Spokojnie mogą spać chętni do nauki w ogólniakach. Z informacji zebranych przez "Rz" wynika, że miejsc w tych szkołach nie powinno ubyć.
Punkty za wybitność O przyjęciu do szkoły ponadgimnazjalnej zdecydują - po połowie - wyniki z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta