Będą rozwody
- Zła wiadomość dla rodziny - mówią konserwatyści. - Daliśmy ludziom prawo do odbudowania życia - odpowiada lewica.
Będą rozwody
Lewicowi parlamentarzyści cieszą się ze zmiany ustawy o nierozerwalności więzów małżeńskich. (C) Reuters
Sprawa była tak delikatna, że w chilijskim Kongresie debatowano nad nią dziewięć lat. Chodziło o zmianę ustawy sprzed 120 lat o nierozerwalności więzów małżeńskich. Trzeba będzie poczekać jeszcze pół roku, aż nowe prawo wejdzie w życie. Potem będzie można zacząć się rozwodzić. Chile było jednym z ostatnich krajów w świecie, gdzie "tak" mówiło się na całe życie. Przynajmniej teoretycznie.
W prawie z 1884 roku pozostawiono furtkę, przez którą Chilijczycy pchali się tłumnie do wolności. Polegała ona na możliwości sądowego unieważnienia małżeństwa. Korzystało z niej średnio sześć tysięcy osób rocznie. Bardzo wpływowy w Chile Kościół katolicki tolerował tę opartą na hipokryzji prawniczą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta