Taniej, a miejsc pracy więcej
Taniej, a miejsc pracy więcej
KOMENTARZ: Mniejsze też jest piękne
Coraz więcej zagranicznych firm średniej wielkości chce otwierać w Polsce swoje fabryki i przedstawicielstwa. W ocenie ekspertów ich inwestycje mogą skompensować nam korzyści z projektów wielkich koncernów utracone na rzecz Czech, Słowacji i Węgier. Mniejsze firmy tworzą więcej miejsc pracy, a publiczna pomoc dla nich jest niższa niż w przypadku gigantów światowej gospodarki.
Już obecnie aktywność zagranicznych średnich firm jest znacznie większa niż kilka lat temu - mówi Andrzej Szejna, wiceprezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ). W ostatnich dwóch tygodniach trzynaście zachodnich firm zapowiedziało zainwestowanie w nowe zakłady w Polsce około 326 mln euro.
Większe korzyści z mniejszych
W ostatnich latach Polska zabiegała o inwestycje wielkich międzynarodowych koncernów. Większość tych zabiegów okazała się nieskuteczna. Z Czechami i Słowakami przegraliśmy walkę o fabryki samochodów Toyoty, PSA, Hyundai/Kia oraz Samsunga. Porażki te mają duży wpływ na wizerunek Polski jako kraju atrakcyjnego dla zagranicznych inwestorów. Jednakże z punktu widzenia korzyści ekonomicznych bardziej opłaca się ściągać do naszego kraju...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta