Człowiek z żużla
Nadmierna ambicja przeszkadzała mu czasem w racjonalnym myśleniu - mówi o nowym szefie polskiego sportu jeden z działaczy żużlowych. Ale przyznaje, że Wilczyński to wyjątkowo sprawny menedżer: z wizją pracy, zasadami, twardą ręką i darem zjednywania sobie biznesmenów i polityków.
- Nie chcę niczego komentować. Brak komentarza jest też komentarzem - Adam Giersz, poprzednik Wiesława Wilczyńskiego na stanowisku podsekretarza stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej i Sportu, nie chce opowiadać o okolicznościach swojej dymisji. Zmiana na stanowisku szefa polskiego sportu nastąpiła nagle, z zaskoczenia, ale wtajemniczeni mówią, że była starannie przygotowana. Już pod koniec listopada Wilczyński, długoletni prezes klubu żużlowego Polonia Piła, wiceprezes Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu w latach 2001 - 2002, dostał od premiera Marka Belki zaproszenie na rozmowę. Tydzień temu premier ogłosił, że to właśnie on, a nie Adam Giersz, ma przeprowadzać poateńskie porządki w polskim sporcie.
Mała Piła, wielkie firmyWiesław Wilczyński, 49-latek ze Złotowa koło Piły, magister historii (cztery lata temu skończył studia podyplomowe z zarządzania i marketingu), w młodości uprawiał lekkoatletykę. Był specjalistą od 3 km z przeszkodami, do dziś startuje w okolicznościowych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta