Od antyklerykalizmu do antykatolicyzmu
Zbliżają się wybory, więc SLD zaczyna antykościelną kanonadę. Jak odwrócić uwagę od rosnącej liczby spraw w prokuraturze i sądach, jak zająć czymś innym niż bezrobociem, korupcją, nieudolnością, bałaganem, oligarchią i nędzą - które lewica przekaże w spadku następcom? Okazuje się, że prawdziwym problemem Polski nie są skutki rządów lewicy, lecz Kościół i katolicki "rodzinocentryzm".
W mediach od dwóch tygodni zamiast popularnych tematów z rodzinnego życia SLD (wieści o familijno-patriarchalnym układzie rządzącym w Starachowicach czy Opolu, o rosnących kłopotach pierwszej rodziny, o braterskich stosunkach lewicy, biznesu i rosyjskiego wywiadu czy ojcowskiej dbałości lobbystów o motoryzacyjne pasje baronów) z najwyższą powagą rozważa się kwestię win Kościoła.
Głównym bohaterem kampanii jest minister Magdalena Środa. Na łamach "Trybuny" i "Gazety...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta