Lotna inspekcja
Wczoraj przyszło do mnie dwóch poważnych mężczyzn z teczkami. Przedstawili się jako inspektorzy ochrony danych osobowych. Zażądali wydania notesów telefonicznych i adresowych, przejrzeli i stwierdzili popełnienie przestępstwa, a co najmniej wykroczenia, polegającego na gromadzeniu bez zezwolenia imion, nazwisk, adresów i telefonów rozmaitych ludzi. Już mieli pisać protokół, kiedy jeden z nich zainteresował się biblioteką. Co my tu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta