"Jawna eutanazja"
22 lutego 2005 | Publicystyka, Opinie | cR
OD CZYTELNIKÓW
"Jawna eutanazja"
W wywiadzie z Eduardem Verhagenem "Jawna eutanazja" ("Rz" z 25.01.2005), używa się terminów "umyślne przerywanie życia" (pięć razy), "zatrzymanie życia" (dwa razy) i "wstrzymanie życia" (jeden raz). Dlaczego korzysta się z pokrętnych i niejasnych eufemizmów, skoro w naszym pięknym języku istnieje jasne i dobitne słowo "zabijanie". W kodeksach karnych niektórych państw istnieje przecież "kara śmierci", a nie "kara przerwania życia" czy "zatrzymania życia", a u nas mamy chyba sformułowanie "kto zabija człowieka...".
Prof. dr hab. Janusz Kretowicz, Warszawa Czytaj także- Jawna eutanazja