Hulać z kolegami!
Ocena specjalistów jest mniej entuzjastyczna. Bawialnie nie mogą być dla dziecka substytutem rodzinnej rozrywki - podkreślają. Monika Rościszewska-Woźniak, psycholog dziecięcy z Fundacji Rozwoju Dzieci, mówi, że w bawialniach jest jeszcze wiele do zrobienia. - Na całym świecie są to miejsca, w których dzieci mogą się nie tylko bawić, ale również uczyć.
Powoli ta sytuacja się zmienia - baseny z piłeczkami przestają być jedyną atrakcją.
Czego można się spodziewać w stołecznych bawialniach - prezentujemy miejsca rozrywki dla najmłodszych.
Arco Hop Siup al. Bitwy Warszawskiej 1920 r.:
- kręgle, zjeżdżalnie (w tym 11-metrowa), małpi gaj, drabinki, kilka poziomów placu zabaw; w godz.: pon.-pt. 16-21, sob.-niedz. 12-21; wstęp: za godzinę 10 zł, 2,5 godz. - 15 zł, bez ograniczeń - 25 zł....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta