Białoruś: strajk trwa
Już trzeci dzień w centrum Grodna strajkowało wczoraj ponad tysiąc białoruskich przedsiębiorców. Protestowali przeciw nowemu, 18-procentowemu podatkowi VAT w handlu z Rosją. Choć przywódcy demonstracji trafiają do więzień i aresztów, to nastroje wśród kupców stają się coraz bardziej radykalne. Wczoraj zablokowali ruch w centrum miasta, wymuszając spotkanie z szefem obwodu grodzieńskiego Władimirem Sawczenką. Gubernator oświadczył, że potrzebuje czasu na konsultacje i oficjalne stanowisko władz ogłosi dopiero dziś. Po wczorajszej manifestacji zatrzymano kilku przedsiębiorców i opozycyjnego dziennikarza Andrzeja Potrzebuta.
(A.Pis.),OPRAC. JAP