Za opóźnienia grozi trybunał
Po wejściu Polski do Unii nic się nie zmieniło. Zagraniczne firmynadal miesiącami nie otrzymują zwrotu zapłaconego u nas podatku. Rekordziści czekają na swoje pieniądze po 15, a nawet 21 miesięcy, podczas gdy powinni otrzymać je w ciągu pół roku od złożenia wniosku.
Tymczasem II Urząd Skarbowy Warszawa Śródmieście, który jedyny w kraju rozpatruje wnioski firm,znalazł furtkę w prawie, która pozwala mu dowolnie zwlekać ze zwrotem pieniędzy. Na tydzień przed upływem sześciomiesięcznego terminu, w którym firma powinna odzyskać VAT, urzędnicy wszczynają postępowanie, które ma jakoby wyjaśnić, czy firmie przysługuje zwrot i w jakiej wysokości.
g.l Czytaj także- Polska też do ukarania