Góry nie dla ceprów
Góry Krymskie nie są bardzo wysokie (od 700 do 1500 m n.p.m.), ale mogą być trudne dla podróżników nieprzygotowanych. Najlepiej odwiedzać je wiosną i jesienią, gdy nie doskwierają upały. Widoki na góry i morze jednocześnie będą nagrodą za niewygody i zmęczenie.
Zaczynamy od Świętego PiotraJedną z najciekawszych dwu-, trzydniowych wędrówek możemy odbyć w paśmie Aj-Petrińskiej Jajły. Łatwo się tam dostać z Jałty - pieszo, busikiem-marszrutką albo kolejką linową na górę Aj-Petri (1234 m n.p.m.). Słowem "jajła" określa się tu lasostepowy płaskowyż, a Aj-Petri to po grecku Święty Piotr. Od tej góry rozpoczęliśmy wędrówkę.
"Kak u vas dela? Ne zamerzli?" - taki SMS dostajemy, gdy po całodziennym marszu z plecakami rozbijamy namioty na leśnej polance. Napisała go Gala z tutejszego GOPR, zwanego KSS (Krymskaja Spasatielnaja Służba). Kto...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta