Nie pozwolili ratować
Wypadek zdarzył się we wtorek w południe przy ul. 11 Listopada. Kierujący daewoo kurier pędził doręczyć przesyłkę. Jechał za szybko i na śliskiej nawierzchni koła samochodu straciły przyczepność. Pojazd wjechał na sąsiedni pas i uderzył czołowo w jadącą z naprzeciwka kię.
- Kierowca nie zapiął pasów i niemal wypadł przez przednią szybę. Zginął na miejscu - relacjonowali we wtorek policjanci. Okazuje się jednak, że przebieg wydarzeń był inny - kierowca żył jeszcze kilkanaście minut po wypadku.
Chciała pomócW tym samym czasie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta