Protest przeciwko zmianom
- Francuz bierze zysk garściami, nas chce puścić z torbami - można było przeczytać na transparentach podczas pikiety pod siedzibą zarządu Orbisu. Francuska sieć hotelowa Accor jest właścicielem 35,6 proc. akcji polskiej spółki i ma decydujący głos w sprawie przyszłości Orbisu. W związku z ogłoszoną strategią dla polskiej spółki związkowcy obawiają się zwolnienia 1350 osób. Sprzeciwiają się także zastąpieniu marki Orbis markami sieci Accor. Zarząd spółki wynajął zewnętrzną firmę, która odpowiada za komunikację w trudnej sytuacji. Przekazała ona "Rz", że w ciągu 5 lat pracę straci 500 osób. Część pracowników Orbisu ma zostać przeszkolona i przesunięta do nowych zadań.
m.p.