Granice dziennikarskiej prowokacji
Charakterystyczne przykłady to chociażby opublikowanie w Internecie tzw. listy Wildsteina czy prowokacyjny zakup dowodu osobistego przez reportera TVN.
Prowokacje dziennikarskie stają się często przedmiotem postępowania karnego. Te są jednak dosyć często umarzane ze względu na znikomą społeczną szkodliwość czynu. To często albo unik prawny, za pomocą którego organy postępowania próbują odejść od ścigania, albo przejaw braku zrozumienia różnicy między umorzeniem z powodu znikomej szkodliwości (art. 17 § 1 pkt 3 kodeksu postępowania karnego) i uniewinnieniem (art. 414 § 1 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 1-2 k.p.k.).
Kwestia bezprawności...Rzecz sprowadza się do rozstrzygnięcia, czy prowokacja dziennikarska to okoliczność czyniąca społeczną szkodliwość znikomą, czy też pozaustawowa okoliczność wyłączająca bezprawność.
Przypomnieć należy, że przesłankami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta