Czy asesor powinien orzekać w głośnej sprawie Andrzeja S.
Asesor jest osobą, która już zdała egzamin sędziowski, ale jeszcze nie jest sędzią. Dziwi więc, że asesor orzeka w sprawie Andrzeja S., dotyczącej jednego z najbardziej skomplikowanych problemów pod względem psychologicznym, wymagającej doświadczenia życiowego i odwagi.
Konstytucja nie odnosi się do możliwości wydawania przez asesorów wyroków w imieniu RP. Oczywiście można twierdzić, iż znajdzie tu zastosowanie art. 176 ust. 2 konstytucji, który odsyła do ustawy określającej ustrój i właściwość sądów. Ale asesor nie jest objęty takimi podstawowymi konstytucyjnymi gwarancjami, jak niezawisłość, nieusuwalność, immunitet, zakaz przynależności do partii politycznych itd.
Ani nieusuwalni, ani niezależniCo prawda art. 135 § 2 prawa o ustroju sądów powszechnych (usp) stwierdza, iż w zakresie orzekania asesorzy są niezawiśli i podlegają tylko konstytucji oraz ustawie. Ale czy z punktu widzenia prawa do sądu ustawa wystarcza do wprowadzania gwarancji niezawisłości asesorów? To po pierwsze.
Po drugie: asesor pozostaje pod pieczą sędziego konsultanta. A jego zadaniem jest (art. 135 § 1 usp) udzielanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta