Drugi kosmiczny spacer
Członkowie promu Discovery wybrali się wczoraj w swój drugi kosmiczny spacer. Tym razem zadaniem Japończyka Soichi Noguchiego i Amerykanina Steve'a Robinsona było usunięcie i zastąpienie nowym egzemplarzem niedziałającego od trzech lat żyroskopu, jednego z trzech podobnych urządzeń, jakie znajdują się na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Każde waży ok. 300 kg i swoimi gabarytami przypomina pralkę. Celem ich funkcjonowania jest pomoc statkom w zorientowaniu się w kosmicznej przestrzeni. Orbitalna stacja tak naprawdę potrzebuje w tej chwili dwóch żyroskopów. Astronauci mieli wykonać swoje zadania za pomocą specjalnego wysięgnika, ramienia robota liczącego kilka metrów długości.
i.r., bbc