Rita zbliża się do Teksasu
Drugi w ciągu czterech tygodni huragan monstrum przetaczał się nad wodami Zatoki Meksykańskiej w stronę Houston. Okolice jednego z największych naftowych zagłębi Ameryki do złudzenia przypominały przedmieścia Nowego Orleanu z początku tego miesiąca. Zakorkowane autostrady, ogołocone sklepowe półki, pustoszejące tereny nadbrzeżne i przepełnione motele w głębi lądu.
Meteorolodzy przewidują, że Rita uderzy w sobotę rano. W zagrożonej kataklizmem okolicy znajduje się jedna czwarta amerykańskiego przemysłu rafineryjnego, co grozi wywindowaniem i tak już wysokich cen benzyny.
Piotr Gillert z Waszyngtonu Czytaj także- Uciekajcie z wybrzeża