Leczył po amfetaminie
Lekarz stacji pogotowia w Kutnie (Łódzkie) pracował pod wpływem narkotyków. - Rodzina chorego, do którego pojechał, zauważyła jego dziwne zachowanie - mówi Mirosława Kraszewska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Lekarz został zatrzymany przez policję, poddany badaniu na obecność narkotyków w organizmie. Okazało się, że był pod wpływem amfetaminy. Teraz specjalistyczne badania wykona krakowski Instytut Medycyny Sądowej. Jeśli wynik się potwierdzi, lekarzowi zostaną przedstawione zarzuty. Na razie jest zawieszony w czynnościach służbowych.
sta