Już liczę koszty
Agnieszka Odorowicz: Co najmniej 60 proc., czyli ok. 60 mln zł. Te środki zostaną podzielone przez Radę Instytutu na produkcję fabularną, dokumentalną i animowaną.
Przed tygodniem minister kultury wręczył nominacje ekspertom, którzy będą opiniować napływające do PISF scenariusze, ale decyzję o wsparciu finansowym będzie podejmował dyrektor. Jaką polityką będzie się pani kierować w tej kwestii? Jakie projekty chce pani wspierać?Myślę, że eksperci powinni przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie, czy film, którego projekt został złożony do Instytutu, powinien być realizowany ze środków publicznych. Czy będzie miał swojego widza? Czy ma szansę wpisać się w kanon polskiej kultury albo być przyzwoitym filmem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta