Cudzoziemscy bojownicy w Iraku
- Większość schwytanych w Iraku zagranicznych bojowników pochodziła z krajów arabskich. Wśród nich byli też obywatele m.in. Stanów Zjednoczonych i Izraela - podał "New York Times", korzystając ze statystyk dowództwa wojsk USA. Rzecznik sił amerykańskich generał Rick Lynch podkreślił, że bojownicy spoza Iraku stanowią prawdopodobnie nie więcej niż 5 procent z 10 tysięcy uczestników rebelii. Są jednak najbardziej fanatyczni i bezlitośni. Najwięcej z 312 pojmanych ochotników przyjechało do Iraku z Egiptu, Syrii, Sudanu i Arabii Saudyjskiej.
pap