Lech Drugi
Ci, którzy liczą na ozdrowieńczy przełom, będą rozczarowani. Ci, którzy boją się nowej władzy, nieco się uspokoją. W demokracji, po kolejnej zmianie władzy, nie jest tak dobrze ani tak źle, jak się oczekuje.
W pierwszych słowach prezydent elekt zapowiedział, że skupi się głównie na sprawach krajowych. To znaczy, że w jakimś stopniu odpuści sobie kontakty zagraniczne. Częściowo z bardzo prozaicznych i niepoważnych powodów. Nie będzie się czuł dobrze z brakiem obycia, które trudno będzie przezwyciężyć bez znajomości angielskiego. Aż trudno uwierzyć, że ambitny, inteligentny i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta