Trzy mity o nierównościach
Niewiele jest w Polsce problemów, które wzbudzają tyle kontrowersji -i wokół których narosło tyle mitów i nieporozumień - co nierówności w podziale dochodów. W istocie nawiązują one do dylematu, od lat dyskutowanego w naukach społecznych: równość (sprawiedliwość społeczna) a efektywność ekonomiczna.
W zbiorowej świadomości Polaków są przy tym głęboko zakorzenione trzy mity odnoszące się do nierówności dochodowych. Eksponuje je część partii politycznych, podzielają niektórzy ekonomiści. Co to za mity?
Pierwszy: że Polska jest krajem bardzo szybko narastających rozpiętości dochodowych i powiększających się obszarów ubóstwa. Mit drugi sprowadza się do opinii, iż rozpiętości te pojawiły się wraz z procesem transformacji systemowej. Mit trzeci wyraża się natomiast w przekonaniu, że głównym, jeśli nie jedynym, źródłem rosnących nierówności dochodowych jest działanie mechanizmu rynkowego.
Spróbujmy przyjrzeć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta