Dom, który nosimy w sobie
W domu jednego z pacjentów Ewy Chalimoniuk, psychoterapeutki z warszawskiego Laboratorium Psychoedukacji, nie tylko w Wigilię, ale codziennie przy każdym posiłku od czasów powstania warszawskiego na stole stawiano dwa dodatkowe nakrycia - dla zaginionych, dwudziestoletnich wówczas wujów. Pacjent przez lata czuł się z tym źle, miał wrażenie, że jest przez rodzinę niedostrzegany. Ale potem zrozumiał, że ma szczęście, ponieważ jako jedyny z rodzeństwa ocalił swoją tożsamość. Jego bracia nosili imiona zmarłych wujów, bo dla ich babci i matki oni wciąż żyli.
Na ile powtarzamy losy swoich przodków? Ile w naszych gestach i zwyczajach jest dziedzictwa pokoleń, a na ile jesteśmy niepowtarzalni? Czy rządzą nami impulsy płynące z mózgu poświadczone własnymi przeżyciami? Czy może przeżyciami poprzednich pokoleń? Kiedy czasami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta