![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Lokomotywa stanęła na bocznicy
Jednocześnie w obu stolicach nie ma wątpliwości co do tego, że choć Merkel pierwszą oficjalną wizytę zagraniczną złożyła jesienią właśnie Chiracowi, nie stworzy z nim tak zgranego politycznie duetu jak Gerhard Schröder.
Niemcy mają nową ekipę rządzącą, nowego lidera, nowe ambicje. Pani kanclerz już w trakcie grudniowego szczytu UE w Brukseli pokazała, że do ścisłych konsultacji z prezydentem Francji nie będzie przywiązywać takiej wagi, jak jej poprzednik. W sprawach międzynarodowych Merkel najwyraźniej zamierza częściej przedstawiać stanowisko Berlina niż osi francusko-niemieckiej. Francja, która źle znosi schyłek dziesięcioletniej władzy Chiraca i traci czas w oczekiwaniu na wybory prezydenckie w 2007 roku, trwa przy starych nawykach i strukturach. Tymczasem alians Francji i Niemiec wymaga korekt, czy może wręcz ponownego zdefiniowania jego istoty. Lokomotywa,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
