Trzy drogowskazy
Jacek Magiera: Legia to wielki klub i zawsze będę ją miał w sercu, nawet bez pamiątek. Pamiętam, co przeżywałem na Łazienkowskiej. Kiedy przyszedł trener Dariusz Wdowczyk, na pierwszym spotkaniu z zawodnikami powiedział, że każdy ma białą kartkę i od nas zależy, jak kto będzie ją zapisywał. Ja mam tę kartkę do dziś, bo trudno zapisywać, nie dostając szansy gry. To nie jest przyjemna sytuacja, kiedy ludzie w klubie pytają, czy to prawda, że odchodzę. Myślałem, że po dziewięciu latach pracy ktoś weźmie mnie na bok i powie po męsku: - Jacek, dziękujemy ci, ale mamy nowe koncepcje budowy drużyny.
Ostatecznie to panu powiedziano.Oczekiwałem szybszej rozmowy. Ja bym to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta